Forum Suszone Żaby Strona Główna Suszone Żaby
Forum dla tych którzy chcą, rzucają albo rzucili palenie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nasze święta :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Suszone Żaby Strona Główna -> Jak sobie radzimy z rzucaniem palenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
K@pi
ŻABKA



Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 19:36, 05 Cze 2006    Temat postu:

No wiec tak siedziałem w pracy i naszedł mnie głód nikotynowy!! Wiec poszedłem do sklepu kupiłem sobie zupke chińską (z fabryki w Radomiu) i jedźąc i rozkoszując się jej smakiem Wink poczytałem sobie jakie palenie jest złe i na dzień dzsiejszy wygrywam z nikotyną 4 (dni) do zera!! Przyznam że mam jeszcze nielada zapędy ale na razie panuje nad tym!! I hope jak najdłużej!! Skutek ujemny jak widze paleczy to musz się z nich naśmiewać i wmawiać im że to paskudstwo żeby samemu nie zapalić Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ladyeve
WYSUSZONA NA WIÓR STARSZA ŻABA



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Wto 18:11, 06 Cze 2006    Temat postu:

Brawo K@pi, cieszę się że podjąłeś wyzwanie, zajrzyj sobie do działu organizacja temat "rangi", jutro dostaniesz awans Smile, a skąd się rangi wzięły i skąd nazwa forum - zobacz sobie dziale wszystko o paleniu, temat myślę że znajdziesz Smile, najgorszę męki przechodzisz właśnie teraz, potem będzie już tylko lepiej, chociaż musisz być przygotowany na drobne kryzysy, ale one też będą coraz słabsze Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
K@pi
ŻABKA



Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 19:12, 06 Cze 2006    Temat postu:

ladyeve napisał:
najgorszę męki przechodzisz właśnie teraz, potem będzie już tylko lepiej, chociaż musisz być przygotowany na drobne kryzysy, ale one też będą coraz słabsze Smile


Wiesz co powiem Ci tak na razie jakoś spox wszystko, najbardziej boje się chyba knajpy czyli ryneczek, piweczko wszyscy w koło palą, a ja nie pale ... tak na razie to powiem Ci że nie krzywduje sobie ... Twisted Evil

Ale dzisiaj miałem taki fajny moment w pracy przebywałem w pomieszeczniu gdzie wszyscy palą i wiesz przychodzi koleś pali viceroje spox nawet mnie nie ruszyło powiem wiecej były czerwone i dym siarczysty wiec nawet odrzuciło potem ktoś jarał caro to tym bardziej a potem koleś zaplił sobieskiego lighta i powiem wam że fajnie zapchniało i żeby nie pomyśleć nawet o paleniu zaczołem na niego najeżdżać że syf itd a teraz jak sobie o tym pomyśle to po prostu mi się mechanizm obronny włączył czy cos nie wiem!! Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ladyeve
WYSUSZONA NA WIÓR STARSZA ŻABA



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Wto 23:04, 06 Cze 2006    Temat postu:

U mnie też wszyscy palą w otoczeniu, ciężko było mi znieść te pierwsze piwa bez papierosów, a kawy nie piłam 2 tygodnie. Po czym doszłam do wniosku, że i piwko i kawka są smaczniejsze bez szluga Smile, a i głowa mocniejsza i kacyk mniejszy Smile.
Nic się nie martw, oglądaj się wstecz, ile już wytrzymałeś i że się dało, będzie coraz lepiej, zobaczysz Smile

Zresztą widzę że lepiej to znosisz na poczatku niż ja, ja pierwsze dni byłam strasznie nieszczęśliwa, a na palaczy patrzyłam z zazdrością, ale już po 10 dniach zaczynało mnie to cieszyć, zwłaszcza po przeczytaniu 37 wiodących punktów palacza, które są tu na forum i podejrzewam że właśnie to sobie wydrukowałeś Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
K@pi
ŻABKA



Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 17:31, 07 Cze 2006    Temat postu:

Wiesz co powiem szczerze że po przeczytaniu tego i pierwszych 3 dniach czuje że pety to złoooooo i wcale mi to do szczęścia nie potrzebne wystarczyło że spersonalizowałem nikotyne i wypowiedziałem jej wojne a ja nie lubie przegrywać!! ZŁOOOOO ZŁEM ZWYCIEŻAJ !!!!! Ale przynam się szczrze że to dzięki temu foru rzucilem i nadal rzucam bo przedemną najtrudniejszy egzamin knajpa!! Jak knajpe przeżyje to już chyba dam sobie rade ... Smile a jak na razie 6 dzień in progress Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
taisho
WYSUSZONA NA WIÓR STARSZA ŻABA



Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 18:19, 07 Cze 2006    Temat postu:

Dostałem linka na to forum od Ladyeve i tak pomyślałem ze się podziele z Wami moimi przezyciami:)BO tak na prawdę to człowiekowi papieros do szczęścia potrzebny nie jest i każdy to wie. Ja nie palę już prawie 2,5 roku (paliłem około 5 lat), a czemu? Bo mnie wkurzyła moja Kochana dziewczyna:) Kiedyś rozmawialiśmy przez tel (kiedy jeszcze paliłem), wtedy od jakiegos czasu przymierzałem sie do rzucenia palenia, podczas rozmowy mówię że tak sobie myśle żeby rzucić, na co Ona: "Nie oszukujmy się i tak Ci się nie uda". Po zakończonej rozmowie wróciłem do pokoju i połozyłem pozostałe pół paczki fajek do szafki. To był luty jakoś przed Walentynkami. Od tego czasu nie palę (ani pół papierosa, ani jednej chmurki, ani na trzeźwo ani po piwku czy gorzale) a pół roku po mnie, Agnieszka też rzuciła palenie Razz Tak więc da się nie palić, czasem trzeba sobie znaleźć jakiś cel w nie paleniu lub motywację. To naprawdę pomaga. Trzymam za Was wszystkich kciuki:) POzdro!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ladyeve
WYSUSZONA NA WIÓR STARSZA ŻABA



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Czw 14:49, 08 Cze 2006    Temat postu:

K@pi, jak przeżyjesz knajpę i piwko bez papierosa - to już nie zapalisz, bo po cholerę Smile i gratuluję awansu Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
K@pi
ŻABKA



Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 11:08, 19 Cze 2006    Temat postu:

Przeżyłem 3 wyjścia do knajpy (dla podkreślenia mojej wytrwałości powiem że 2 razy były to wyjścia na mecz polski Smile ), jeden winkiel, 2 spoty i dalej nie pale a to już z jakieś ponad 2 tygodnie przestałem już to liczyć bo szcześliwy czasu nie liczy a ja bez peta taki jestem Smile Niemożliwe staje się możliwym ... Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ladyeve
WYSUSZONA NA WIÓR STARSZA ŻABA



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Śro 13:34, 21 Cze 2006    Temat postu:

Szkoda, że palaczom tak ciężko wytłumaczyć, że życie bez papierosa jest naprawdę przyjemniejsze i szczęśliwsze, palacz w to nie chce wierzyć, nawet mając przed oczami żywy dowód, że były palacz świetnie się bawi i nie płaczę i nie tęskni za papierosami.

Cieszę się K@pi, że nie palisz, gratuluję powrotu do stanu normalności Very Happy

BTW. Doctor też już nie pali, nie wiem czy zwróciłeś uwagę Wink

Ps. Jeżeli interesują Cię przyznawane przeze mnie rangi, to się o nie upominaj, policz ile nie palisz to Ci przyznam, chociaż wg mnie to zasługujesz już na jedne z najwyższych, bo zmieniłeś poprostu pogląd na sprawę i myślę że jesteś właściwie wyleczony.
Musisz pamiętać o jednej rzeczy: nigdy nie próbuj "zapalić tego jednego", ani z chęci, ani z ciekawości czy rzeczywiście Ci nie będzie smakował, ani żeby sprawdzić czy już nie jesteś uzależniony - bo teraz nie jesteś (uzależnienie od nikotyny ustępuje po kilku dniach), a możesz się od nowa uzależnić...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafal
WYSUSZONA NA WIÓR STARSZA ŻABA



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 9:20, 22 Cze 2006    Temat postu: Trzymaj sie k@pi

Czesc K@pi,
gratuluję sukcesu!. Ciekawa masz strategie, przyjemnie zobaczyc ze działa. 3M sie dzielnie, życzę powodzenia!
Pozdro,
Rafal


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafal
WYSUSZONA NA WIÓR STARSZA ŻABA



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 9:26, 22 Cze 2006    Temat postu: Promocja Moniki

Moniko,
gratulacje bo zostałaś żabką
Idziesz od Sad do Laughing!
Trzymam kciuki za następna promocję! Zdusisz tego luna! Evil or Very Mad Yellow_Light_Colorz_PDT_29
Pozdro,
Rafal


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Monika
ŻABKA



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 17:32, 22 Cze 2006    Temat postu:

2 tygodnie bez papierosa!!!!! To moje życiowe osiągnięcie.....dla kogoś moze to banalne dla mnie najważniejszy życiowy sukces!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
malutka
PODSUSZONA STARSZA ŻABA



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 20:45, 23 Cze 2006    Temat postu:

Moniko, wielkie gratki dla Ciebie Applause
Jesteś hura optymistką , więc już szykuję sie do nastepnego Twojego awansu. Very Happy Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
K@pi
ŻABKA



Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 8:03, 29 Cze 2006    Temat postu:

A jutro mi stuknie 4 tygodnie bez peta!! Papieros MÓJ wróg a ja nigdy nie przegrywam stosuje względem niego najleprzą tajną broń igonruje!! Od 2 tygodni o istnieniu palenia wiem tylko stąd jak mi jakiś fanatyk próbuje zarazić i mi dmucha dymem w twarz ale gdy to zlewam tak jak papierosy to mu jest jeszcze bardziej głupio niż mnie jak nie mogłem rzucić!! Moim zdaniem żeby rzucić trzeba mieć odrobine silnej woli i wgryść się w problem palenie jest domeną niedoinformowanych albo slabych bo kto silny i zorientowany w problemie pozwoliłby sobie na niszczenie własnego zdrowia i kondycji oraz na na takie problemy jak nowotwory, impotencja, odbarwienia skóry itp. Jednak jeśli ktoś rzuca ale cały czas go ciągnie to znaczy ze nie rozgryzł problemu i jeśli tylko jest otwarty i chce rzucić to moge mu pomuc!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
malutka
PODSUSZONA STARSZA ŻABA



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 12:53, 29 Cze 2006    Temat postu:

K@pi gratulacje Laughing Very Happy Tak trzymaj Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Suszone Żaby Strona Główna -> Jak sobie radzimy z rzucaniem palenia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin